MERCEDES trafił do schroniska 21.07.2011 r. Z początku jest nieufny i zdystansowany, w pierwszym kontakcie nie pozwala się dotykać ani głaskać. Potrzeba sporo czasu i uwagi by zdobyć sobie jego zaufanie. Osobie, której zaufał, pozwala na znacznie więcej, jest posłuszny, domaga się pieszczot i miziania, chętnie wychodzi na spacery i cieszy się wspólnie spędzonym czasem. Dodatkowo to piesek, który potrafi zaszczekać kiedy zbliża się ktoś obcy, często robi to też ze strachu gdy nie wie, co się dzieje. Mercedes praktycznie całe swoje życie spędził w schronisku. Urodził się mniej-więcej w 2010 r.; ma ok. 10 lat z czego 9 z nich spędził za kratką. Nadzieja, że ktoś go zauważy, poświeci swoją uwagę i czas i wyciągnie ze schroniska powoli gaśnie. A to jego ostatni dzwonek… Merciu jest odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, wykastrowany i zachipowany. Co ciekawe, trafił do nas bez dwóch paluszków na przedniej łapie. Z innymi psami raczej żyje w zgodzie, ale musi trafić na swego.